Z jakim problemami najczęściej borykają się podopieczni łęczyckiego ośrodka pomocy społecznej?
Myślę, że tak jak w całej Polsce podłoże problemów naszych podopiecznych tkwi w braku pracy, który w wielu przypadkach prowadzi do skrajnego ubóstwa całych rodzin. To właśnie bezrobocie powoduje często lawinę kolejnych problemów związanych z poczuciem bezradności, niskiej samooceny, frustracji. Te z kolei powodują pewnego rodzaju wycofanie, brak motywacji do dalszego działania. To takie błędne koło. I tu zaczyna się nasza rola.
W takim razie jaką rolę powinien odgrywać pracownik socjalny w życiu podopiecznych?
Z pewnością wspierającą. Nie możemy i nie jesteśmy w stanie pomóc osobom, które z nami nie współpracują. Potrzeba życiowych zmian musi wyjść od podopiecznych. Niestety dość często spotykamy się z postawą roszczeniową klientów, którzy wymagają jedynie naszego zaangażowania, zapominając o własnym.
Co jakiś czas media informują o rażących zaniedbaniach ze strony placówek pomocy społecznej? Co należałoby w niej zmienić?
Z pewnością nadmierną ilość obowiązków, które spadają na pracownika socjalnego. Zbyt łatwo jesteśmy oceniani.
Wielu ludzi zapomina lub po prostu nie wie, że borykamy się nie tylko z ludzkimi problemami i tragediami, ale też stertą dokumentów, które każdego dnia czekają na naszych biurkach.
Czego w takim razie życzyłaby Pani pracownikom socjalnym w dniu ich święta?
Większego szacunku do nas i naszego zawodu? Nie oczekujemy podziękowań ani laurów, tylko zwykłego ludzkiego zrozumienia.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?