- Nasi pracownicy socjalni znają rodzinę od 2009 r., kiedy to sprowadzili się do naszej gminy - mówi Ewa Ściślewska, kierownik Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Dąbrowicach. - Niestety, rodzice nie wypełniali należycie obowiązków rodzicielskich i w maju 2009 r. sprawę skierowaliśmy do sądu w Łęczycy.
Rodzina była pod nadzorem kuratora oraz naszych pracowników. Pomimo tego, że rodzina posiada gospodarstwo rolne, wspieraliśmy ją finansowo. Państwo W. otrzymywali zasiłki rodzinne na dzieci. Korzystali też z zasiłku okresowego. Zimą kupowaliśmy im węgiel, by mieli czym ogrzać mieszkanie. Wspieraliśmy ich też darami z Banku Żywności i odzieżą dla dzieci. Niestety, w rodzinie tylko chwilowo było lepiej, później działo się coraz gorzej.
Jak się dowiedzieliśmy rodzice dzieci mają problem alkoholowy. To młodzi ludzie w wieku 26 i 28 lat. Gdy byli trzeźwi w domu było ciepło, obiad był ugotowany, ale gdy zaczynali pić zapominali o swoich dzieciach.
- We wrześniu 2009 r. sąd dla nieletnich pierwszy raz zdecydował o ograniczeniu im władzy rodzicielskiej poprzez ustanowienie stałego nadzoru kuratora sądowego - mówi Grzegorz Manista, prezes Sądu Rejonowego w Łęczycy. - Wtedy ograniczenie dotyczyło 2 dzieci, jakie miała rodzina. W listopadzie nadzorem kuratorskim objęto trzecie dziecko, które się urodziło. Rodzice zapewniali, że poprawią się. Prosili o kolejną szansę.
Niestety, alkohol wygrał, dzieci znów były zaniedbywane, co widział zarówno kurator jak i pracownicy socjalni. - 28 grudnia 2010 r. kurator złożył wniosek o zmianę sposobu ograniczenia władzy rodzicielskiej - dodaje prezes Manista. - Kurator podnosił, że w rodzinie jest alkoholizm, a rodzice są niezaradni życiowo. 20 stycznia 2011 r. w sądzie rodzinnym odbyła się rozprawa. Sąd wskazał, aby rodzice poddali się badaniu w ośrodku na okoliczność kompetencji opiekuńczych oraz zasadności umieszczenia dzieci w placówkach opiekuńczych. Termin badania wyznaczono na 11 kwietnia 2011 r.
W trakcie postępowania sądowego o ograniczenie władzy rodzicielskiej doszło do kolejnych drastycznych wydarzeń w rodzinie. W ich efekcie 21 lutego 2011 r. w asyście policji odebrano rodzinie dzieci.
- Rodzeństwo zostało odwiezione do szpitala w Kutnie, gdzie zostało przebadane - mówi Anna Antczak, p.o. dyrektora Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie w Kutnie. - Następnego dnia sąd wydał postanowienie o natychmiastowym ich odebraniu rodzicom i umieszczeniu w placówce opiekuńczo-wychowawczej do czasu zakończenia sądowego postępowania. Najstarsze z rodzeństwa trafiło do domu dziecka, zaś trójka najmłodszych dzieci do pogotowia rodzinnego.
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?