Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Sąsiad nie płaci czynszu za mieszkanie? Jesteśmy zaskakująco pobłażliwi, ale tylko do pewnej granicy. Jakich działań oczekujemy?

Przemysław Zańko-Gulczyński
Przemysław Zańko-Gulczyński
Długi jednej osoby we wspólnocie czy spółdzielni są obciążeniem finansowym dla wszystkich sąsiadów.
Długi jednej osoby we wspólnocie czy spółdzielni są obciążeniem finansowym dla wszystkich sąsiadów. 123RF.com/ZDJĘCIE ILUSTRACYJNE
Sąsiad zalegający z czynszem oznacza, że koszty ponosi cała spółdzielnia lub wspólnota mieszkaniowa. Mimo to badania pokazują, że Polacy preferują łagodne podejście do dłużników, a w niektórych sytuacjach są nawet skłonni wybaczyć długi. Sporo jest też jednak osób, które domagają się zdecydowanej i bezwarunkowej windykacji.

Spis treści

Sąsiad niepłacący czynszu obciąża swoimi długami całą wspólnotę mieszkaniową

Jednorazowe spóźnienie się z czynszem może się zdarzyć każdemu i nie ma zwykle konsekwencji. Inaczej sytuacja wygląda, gdy ktoś zaczyna regularnie zalegać z czynszem lub w ogóle przestaje płacić. To kłopot dla całej wspólnoty czy spółdzielni, gdyż to sąsiedzi muszą dopłacać za dłużnika, żeby nie zabrakło środków np. na fundusz remontowy.

– Brak pieniędzy w kasie wspólnoty czy spółdzielni odbija się na jakości życia mieszkańców. Sprawia, że zarządca nie może dokonać niezbędnych napraw, które mogłyby zagwarantować bezpieczeństwo mieszkańców czy chociażby oszczędności na rachunkach, na przykład gdyby ich budynek ocieplono – wyjaśnia Katarzyna Mikołajczyk, kierownik zespołu wsparcia i obsługi klienta strategicznego Krajowego Rejestru Długów Biura Informacji Gospodarczej SA.

Spółdzielnie i wspólnoty w obliczu problemów z dłużnikiem mogą podjąć szereg działań, od łagodnych upomnień po zaangażowanie komornika czy windykatora, a nawet – w skrajnych przypadkach – doprowadzenie do licytacji mieszkania osoby zadłużonej. Na ogół jednak, o ile dłużnik wykazuje skruchę i gotowość do współpracy, idzie mu się na rękę i sprawę udaje się załatwić polubownie. Więcej na ten temat piszemy w artykule o długach wobec wspólnoty lub spółdzielni.

Polacy pobłażliwi dla dłużników, ale nie zawsze. Kiedy usprawiedliwiamy niepłacenie czynszu?

Co ciekawe, Polacy bywają zaskakująco pobłażliwi wobec dłużników. Wykazało to badanie z lutego 2023 r. pt. „Stosunek mieszkańców do windykowania należności od dłużników czynszowych”, przeprowadzone przez MAS International na zlecenie Krajowego Rejestru Długów Biura Informacji Gospodarczej. Jak wynika z badania:

  • 59 proc. ankietowanych właścicieli mieszkań uważa, że w określonych przypadkach (np. śmierć w rodzinie, choroba) wspólnota powinna darować dłużnikowi zaległy czynsz,
  • 41 proc. ankietowanych jest zdania, że nic nie usprawiedliwia zalegania z czynszem i należy bez wyjątku odzyskiwać należności,
  • niemal wszyscy badani (94,5 proc.) są zgodni, że wspólnoty, spółdzielnie i zarządcy mieszkań gminnych powinni aktywnie działać na rzecz odzyskania długów czynszowych, choć głównie za pomocą miękkich działań (odpracowanie długu, rozłożenie go na raty itp.).

Badanie wykazało, że dla bardziej pobłażliwej – i większej – części ankietowanych należałoby darować długi czynszowe, jeśli ich powodem jest śmierć lub kalectwo w rodzinie (81 proc. osób z tej grupy), poważna choroba członka rodziny (79 proc.) lub utrata pracy przez jedynego żywiciela rodziny (46 proc.). Około jedna trzecia badanych z tej grupy darowałaby długi, jeśli z czynszem zalega rodzina wielodzietna, której nie wystarcza na wszystkie opłaty.

Jednocześnie, jak wspomniano, dla 41 proc. badanych nie ma żadnego usprawiedliwienia dla długów. Zdaniem tej części Polaków wspólnota czy spółdzielnia mieszkaniowa powinna zawsze dążyć do odzyskania pieniędzy. W tej grupie 72 proc. ankietowanych wskazało, że długi jednej osoby powodują wzrost opłat dla pozostałych, a 45 proc. – że przez dłużników ubywa pieniędzy w funduszu remontowym czy na inwestycje remontowe.

Preferujemy miękkie działania, które rzadko są skuteczne. Wielu dłużników czynszowych to multidłużnicy

W gronie Polaków, którzy są bardziej wyrozumiali dla dłużników czynszowych widać pobłażliwość także w kwestii metod odzyskiwania długów. Aż 80 proc. ankietowanych z tej grupy jest za tym, żeby stosować metody miękkie – wezwania do zapłaty, oferowanie możliwości odpracowania długu czy rozłożenie kwoty do zwrotu na raty.

Niestety, te metody rzadko działają, gdyż aż 2/3 dłużników czynszowych to multidłużnicy, czyli osoby zalegające z płatnościami przynajmniej trzem wierzycielom. Wielu z nich nie płaci także za telewizję, Internet czy prąd, częste są także niepłacone alimenty i kary za jazdę na gapę. Aż 68 proc. osób zalegających z czynszem ma przeterminowane długi, o których odzyskanie starają się tzw. wtórni wierzyciele, np. windykator. Z kolei 10 proc. ma niespłacone zobowiązania wobec banków czy firm pożyczkowych.

Badania pokazują jednak, że nawet osoby pobłażliwe wobec dłużników mają taką postawę tylko do pewnego momentu. Jeśli osoba zadłużona nie przyjmuje ręki wyciągniętej na zgodę i nadal uporczywie nie płaci mimo prób polubownego załatwienia sprawy, nawet wyrozumiali tracą cierpliwość.

– Prawie 80 procent mieszkańców dających dłużnikom drugą szansę, chce, aby wspólnoty i spółdzielnie podejmowały dalsze działania windykacyjne, jeśli dłużnicy, mimo ulgi w postaci rozłożenia należności na raty, nadal nie płacą – mówi Mikołajczyk. – Podobną postawę właściciele mieszkań przyjmują wobec sąsiadów, którzy nie chcą lub nie mogą odrobić długu pracami na rzecz wspólnoty. Trzy czwarte uważa, że w takim przypadku zarząd powinien dochodzić zapłaty w inny sposób, na przykład dopisując dłużnika do Krajowego Rejestru Długów lub przekazując sprawę do windykacji profesjonalnej firmie windykacyjnej.

Kupuj artykuły do sprzątania taniej

Materiały promocyjne partnera
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Sąsiad nie płaci czynszu za mieszkanie? Jesteśmy zaskakująco pobłażliwi, ale tylko do pewnej granicy. Jakich działań oczekujemy? - RegioDom.pl

Wróć na leczyca.naszemiasto.pl Nasze Miasto