Śnieżna nawałnica podsumowana przez Poddębicko-Łęczyckich Łowców Burz. Jak mocne podmuchy wiatru, ile wyładowań, interwencji straży? ZDJĘCIA

• W dniu wczorajszym przez nasz region przeszedł dynamiczny chłodny front atmosferyczny związany z wtórnym ośrodkiem niskiego ciśnienia #Hannelore, który napędzany przez silny i nisko zawieszony prąd strumieniowy przyczynił się do mocnego podbicia pionowego profilu wiatru skutkującego rozwojem rozległej i szybko przemieszczającej się liniowej formacji burzowej z linią szkwału na czele.
• Zanim jednak doszła do nas owa struktura nad regionem już pojawiały się silne porywy wiatru związane z zaostrzonym poziomym gradientem barycznym dochodzące do 79 - 85 km/h, więc w momencie wkroczenia linii szkwału należało się liczyć z jeszcze silniejszym uderzeniem wiatru, które jak się później okazało stało się faktem.
• Silne porywy wiatru przekraczające 100 km/h pojawiały się w wąskich pasach i pooddzielane były wąskimi strefami względnego spokoju.
• Związane to było z zjawiskiem microbrustu oddziałującego lokalnie w pasie o szerokości zaledwie 4 km, stąd w jednym miejscu mamy zniszczenia, a kilka kilometrów dalej już nie.
• Zniszczenia pozostawione przez żywioł sugerują że punktowo w centralnych częściach pradów zstępujących porywy mogły dochodzić nawet do 120 km/h!!!
• Obok silnych i bardzo silnych wręcz niszczących podmuchów wiatru pojawiały się krótkotrwałe, lecz bardzo intensywne opady śniegu i krupy śnieżnej, które sprawiły iż krajobrazy szybko nam się zabieliły, ale z drugiej strony powodowały trudności w przemieszczaniu się po drogach.
• Jakby tego było mało dynamicznej linii szkwału towarzyszyła duża liczba wyładowań atmosferycznych (jak na styczeń). W ciągu 45 min padło nad naszym regionem w przybliżeniu 250 wyładowań (90 w promieniu 10 km od Poddębic oraz 88 w analogicznej odległość od Łęczycy, a reszta przypada na pozostałe obszary).
• Na szczęście dynamicznie przemieszczająca się linowa formacja burzowa (średnia prędkość jej ruchu mogła osiągać około 92 km/h!!) jak szybko się pojawiła tak szybko odeszła pozostawiając po sobie znaczne straty materialne.
• Jak informują rzecznicy prasowi Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Łęczycy i w Poddębicach łączna liczba interwencji w ciągu ostatniej doby wyniosła ponad 100 - z czego 56 zgłoszeń przypadło na powiat łęczycki, a około 50 na poddębicki ( choć liczba interwencji może jeszcze ulec drobnym korektom). Strażacy najczęściej brali udział w zabezpieczeniu uszkodzonych i zerwanych dachów z budynków mieszkalnych i gospodarczych oraz w usuwaniu powalonych i połamanych drzew, a także zabezpieczali zerwane i uszkodzone linie energetyczne lub słupy.
• W skali całego kraju straż pożarna interweniowała 5.640 razy. Najwięcej zdarzeń odnotowano na terenie województwa mazowieckiego 1.296, woj. łódzkiego 910, woj. wielkopolskiego 549 oraz zachodniopomorskiego 518. Intensywne działania prowadzili również strażacy w województwie kujawsko-pomorskim 433, pomorskim 397, warmińsko-mazurskim 289 oraz małopolskim 196.
• Jednostki otrzymały aż 529 zgłoszeń o uszkodzeniach budynków mieszkalnych i gospodarczych, najwięcej woj. łódzkie 155, woj. mazowieckie 151, woj. kujawsko-pomorskie 124 i woj. wielkopolskie 96.
• W tym odnotowano 135 przypadków zerwanych dachów na budynkach mieszkalnych i gospodarczych, najwięcej na terenie województwa mazowieckiego – 39, kujawsko-pomorskiego – 29, wielkopolskiego – 25 i łódzkiego – 25.
• Podczas prowadzonych działań rannych zostało pięciu ratowników w tym 2 PSP i 3 OSP. W wyniku zdarzeń atmosferycznych nie odnotowano ofiar śmiertelnych, sześć osób odniosło obrażenia.
• Chłodny front atmosferyczny z linią szkwału przeszedł przez całą Polskę w czasie około 7 godzin pokonując ponad 650 km i generując w sumie ponad 24 tys. wyładowań, co jest nowym rekordem liczby wyładowań dla stycznia!!!
• Ostatni równie niebezpieczny incydent burzowo-wiatrowy (jednak mniejsza aktywność elektryczna) wystąpił w Polsce 18/19 stycznia 2007 podczas przechodzenia głębokiego ośrodka niskiego ciśnienia Cyryl.

Opracowanie Marcin Głodek/ Poddębicko-Łęczyccy Łowcy Burz

Strażackich interwencji spowodowanych nawałnicą w powiecie poddębickim nie brakowało: