53-latek z Wilczkowic był poszukiwany od kilku dni. Rodzina i policja prosiły mieszkańców o pomoc w jego odnalezieniu. Mężczyzna wyszedł z domu 6 września. Miał jechać rowerem do Łęczycy. Od tamtej pory nie kontaktował się z bliskimi.
Dziś (14 września) policjanci znaleźli zwłoki tego mężczyzny w studni na opuszczonej posesji w miejscowości Leszcze, która znajduje się między Wilczkowicami i Łęczycą. Na miejsce przyjechali strażacy, którzy pomogli wydobyć ciało oraz prokurator i lekarz. Medyk nie wykluczył udziału osób trzecich w śmierci mężczyzny.
Przy zwłokach znaleziono telefon i pieniądze więc najprawdopodobniej nie doszło do przestępstwa na tle rabunkowym. Przyczynę zgonu mężczyzny wyjaśni sądowo lekarska-sekcja zwłok.
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?