Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Trwa protest AgroUnii. Duże utrudnienia na drogach w kutnowskim! ZDJĘCIA

Joanna Elwertowska-Janik
Joanna Elwertowska-Janik
J. Elwertowska-Janik
Kilka minut po godz. 11 ze Strzelec (powiat kutnowski) w stronę Kutna ruszył protest rolników zorganizowany przez Agrounię. Ponad 40 maszyn spowalnia ruch, tworzą się duże korki.

Protesty, które trwają w niemal pięćdziesięciu miejscach w Polsce związane są z drożyzną i sytuacją rolników. Postulaty można było wyczytać na transparentach zawieszonych dziś na maszynach: "Stop drożyźnie!", "***** ***", "wysokie ceny nawozów = drogi chleb", "obronimy polską wieś!", "kto hoduje świnie, ten ginie".

- Protest przebiega tak jak chcieliśmy, czyli pokojowo. Pokazujemy swoje niezadowolenie. Dużo kierowców i osób mijających się z nami rozumie, macha i nam kibicuje, ale też pojawiają się ludzie, którzy tego nie rozumieją, złoszczą się[...]. Chcielibyśmy, aby nas zrozumiano, bo walczymy nie tylko o swoje dobro, ale też o dobro innych ludzi. Drogie nawozy = droga żywność. Jeżeli nie będzie naszego polskiego rolnika, żywność będzie musiała przyjechać z zagranicy. Będą podwyżki. Obce korporacje wejdą na nasz rejon i one będą dyktować cenę - mówił w rozmowie z nami Przemysław Wiankowski, koordynator strajkujących w Strzelcach.

Mimo dużych utrudnień, również kierowcy, którzy niechcący dołączyli do protestu, popierali jego postulaty nie kryjąc oburzenia

- Za 2,5 tysiąca powinni pracować, to może zaczęliby rozsądnie rządzić! Co to ma być?! Zupełnie ich popieram! - krzyczał jeden z kierowców samochodu osobowego.

Przejazdy, które eskortuje policja mają trwać do godz. 16. Poruszający się trasą DK92 między Krośniewicami i Kutnem mogą ominąć zablokowany odcinek drogi jadąc DK91 do węzła Emilia, dalej autostradą A2 do węzła Łódź Północ i powrót na DK92 autostradą A1.

Strajk rolników Agrounii pod hasłem Stop drożyźnie!

W poniedziałek lider Agrounii, Michał Kołodziejczak przedstawił w Lublinie główne postulaty. Wyjaśniał on, że rolnicy wychodzą na drogi, gdyż zmusza ich do tego rząd.
Rolnicy chcą zwrócić uwagę mieszkańców miast na problemy producentów żywności.
Kołodziejczak wskazywał przy tym na rosnące ceny nawozów mineralnych.

- Wiecie co jest naszym głównym postulatem? Ano to, żebyśmy mogli ciągle robić to, co kochamy najbardziej, czyli ciągle uprawiać naszą ziemię, żeby ona mogła rodzić polską żywność, żeby ona mogła dawać też bezpieczeństwo żywnościowe dla naszego całego kraju - mówi Michał Kołodziejczak, lider AgroUnii.

To nie pierwszy raz kiedy rolnicy z powiatu kutnowskiego wyrażają swoje niezadowolenie w ten sposób. Podobną manifestację przeprowadzono w październiku 2020 roku.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kutno.naszemiasto.pl Nasze Miasto