18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W łęczyckim schronisku wraz z nowym regulaminem zaszły radykalne zmiany

Agnieszka Jędrzejczak
Archiwum naszemiasto.pl
Potwierdzeniem tego jest strona internetowa przytuliska, która przestała istnieć. Nie odpowiada również telefon, pod który można było wcześniej dzwonić do schroniska. O komentarz poprosiliśmy dyrektora zakładu budżetowego Zieleń Miejska w Łęczycy, który jest administratorem przytuliska.

- Muszę się zastanowić, co mam powiedzieć - usłyszeliśmy od Michała Tomczyka, dyrektora zakładu. Tomczyk zapewniał nas, że oddzwoni, ale tego nie zrobił.

Skierował nas też do Michała Kowalkiewicza, kierownika referatu promocji miasta w łęczyckim magistracie. - Trudno jest mi cokolwiek powiedzieć, ponieważ schronisko podlega pod Zieleń Miejską - mówi Kowalkiewicz.

Wolontariusze, którzy wcześniej doglądali zwierząt, nie mają teraz możliwości wejścia na teren przytuliska.

- Urząd Miasta zakazał nam tam wchodzić, a pozwolenie możemy otrzymać jedynie od opiekunów zwierząt, jednak i oni nie chcą nas wpuścić - żali się Halina Rydczak, wolontariuszka, która czynnie działa na rzecz łęczyckich zwierząt.

Schronisko jest budynkiem publicznym i na jego teren powinien móc wejść każdy.

- Nie wiemy co się dzieje z tymi psami i jak są traktowane. Chcemy tylko, aby schronisko stało się otwarte dla wszystkich i byśmy wiedzieli, ile jest tam zwierząt - dodaje Rydczak.

od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na leczyca.naszemiasto.pl Nasze Miasto