Policjanci pracujący na miejscu wypadku po przeprowadzeniu oględzin oraz rozmowie ze świadkami i uczestnikami zdarzenia wstępnie ustalili, że 51 – latka kierująca peugeotem na prostym odcinku drogi straciła panowanie nad pojazdem a następnie zjechała do rowu i uderzyła w betonowy przepust.
– Uwagę kierującej najprawdopodobniej zaabsorbowały dwa psy rasy york, które przewoziła w aucie – informuje podkom. Agnieszka Ciniewicz, oficer prasowy KPP w Łęczycy. – 51 – latka oraz 7 – letnia pasażerka zostały hospitalizowane. Niestety zwierzęta w następstwie odniesionych obrażeń nie przeżyły. Wszystkie okoliczności zdarzenia zostaną wyjaśnione w ramach prowadzonego postępowania.
Policjanci przypominają, że chociaż przepisy ruchu drogowego nie mówią wprost o sposobie przewożenia zwierząt, to nie znaczy, że kot czy pies mogą swobodnie poruszać się w samochodzie w czasie jazdy stwarzając tym samym realne zagrożenie wypadku czy kolizji drogowej. Artykuł 60 pkt. 1 kodeksu drogowego zabrania kierowcom używania pojazdów w sposób zagrażający bezpieczeństwu osoby znajdującej się w pojeździe lub poza nim. Zwierzę przewożone sposób pozwalający na jego swobodne poruszanie się może przysłonić kierowcy widoczność, rozproszyć uwagę, skutkować niebezpiecznym gestem, wejść na pedały, itp. czyli stworzyć realne zagrożenie. Takie zachowanie kierowcy podczas kontroli drogowej może skutkować mandatem w wysokości 200 złotych. Dbając zatem o bezpieczeństwo swoje, pasażerów oraz zwierząt warto skorzystać z kilku porad dotyczących ich przewożenia. W przypadku małego kota czy psa warto zainwestować w transporter, który można położyć na podłodze pomiędzy siedzeniami. Przewóz dużych psów może być bardziej skomplikowany. Tutaj metodą może być przewożenie na tylnym siedzeniu na specjalnej macie czy przeznaczonych do tego szelkach lub w bagażniku nie zapominając w tym wypadku o zapewnieniu dostępu powietrza.
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?