Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zakaz “propagowania mniejszości seksualnych” w Grodzkiej? Dyrektor szkoły odpowiada

Redakcja
Kontrowersyjny zapis w statucie Zespołu Szkół im. Jadwigi Grodzkiej zostanie zmieniony.
Kontrowersyjny zapis w statucie Zespołu Szkół im. Jadwigi Grodzkiej zostanie zmieniony. fot. archiwum
Fragment statutu Zespołu Szkół im. Jadwigi Grodzkiej w Łęczycy zbulwersował niektórych rodziców i wywołał oburzenie działaczy antydyskryminacyjnych. W dokumencie zestawiono zakaz propagowania treści nazistowskich z promującymi mniejszości seksualne.

“Ubrania i ozdoby nie mogą propagować treści zabronionych prawem, faszystowskich, nazistowskich, promujących nałogi, mniejszości seksualne, obrażające godność człowieka”- to fragment statutu Zespołu Szkół im. Jadwigi Grodzkiej w Łęczycy. Takie zestawienie treści faszystowskich z dotyczącymi mniejszości seksualnych wzbudziło nie lada ferment. Sprawa nie tylko lotem błyskawicy rozpowszechniła się po mediach społecznościowych, ale też skierowała na Łęczycę wzrok wielu organizacji antydyskryminacyjnych z całego kraju.

- To skandal. Takie zapisy w XXI wieku - poinformowała nas anonimowo jedna z czytelniczek.
Dyrektor szkoły, Andrzej Saganiak komentuje, że statut szkoły został uchwalony 15 lat temu i od tej pory nikt go nie zmieniał.

- Status szkoły był konsultowany z uczniami, rodzicami oraz nauczycielami. Nikt do tej pory nie składał żadnych poprawek, a każdy ma do tego przecież prawo. To czy zapis zostanie usunięty, chcę zostawić społeczności. W środę spotkam się z rodzicami oraz uczniami i chcę z nimi porozmawiać na ten temat - powiedział Andrzej Saganiak.

Dyrektor szkoły powiedział, że w jego szkole zdarzają się uczniowie będący innej orientacji seksualnej. Nikt jednak nie zgłaszał, aby był z tego powodu prześladowany. Podkreśla też, że w zapisie chodziło o schludny i odpowiedni ubiór, co w przypadku szkoły średniej powinno być normą.

- Nie mam nic przeciwko, aby młodzież zakładała różowe, błękitne czy też tęczowe koszulki. Nie zaakceptowałbym w szkole jednak obcisłych lateksowych spodni, czy bluzek z głębokim dekoltem. Szkoła powinna być od nauki. Nie wyobrażam sobie parady równości w szkole, ale dzień tolerancji już tak - dodaje Andrzej Saganiak.

O zdanie w sprawie zapytaliśmy także łęczyckie starostwo, które jest organem prowadzącym dla szkół ponadpodstawowych.

- Nie wiedziałem o takim zapisie, powinien on być dostosowany do współczesnych przepisów i nikogo tym nie urażać. Placówka ta z całą pewnością jest tolerancyjna - powiedział Janusz Mielczarek, starosta powiatu łęczyckiego.

Damian Graczyk, trener antydyskryminacyjny z Łodzi twierdzi, że sprawa jest niezwykle oburzająca i łamie Konstytucję oraz konwencję praw człowieka. Zaznacza, że w obecnych czasach coś takiego nie powinno się zdarzyć.

- Z całą pewnością 15 lat temu byliśmy zupełnie innym krajem, ale jednak umieszczenie mniejszości seksualnych w jednym zdaniu z faszyzmem, nazizmem i nałogami jest po prostu szokujące. Coś, co jest prywatną sprawą - seksualność człowieka jest przypisywana takiemu samemu poziomi co nazizm? To są z pewnością zapisy niezgodne z prawem. Bardzo dobrze, że sprawa została nagłośniona, mam nadzieję, że inne placówki także zostaną w ten sposób skontrolowane.

od 7 lat
Wideo

echodnia.eu W czerwcu wybory do Parlamentu Europejskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na leczyca.naszemiasto.pl Nasze Miasto