Między innymi damska bielizna padła łupem złodzieja, który w czwartek przed walentynkami grasował w jednym z dyskontów w Łęczycy. Podczas kradzieży oberwało się pracownicy, która próbowała wyrwać fanty. Chwycił ja za rękę i odepchnął, po czym uciekł ze sklepu. Sprawcą okazał się 36-letni mieszkaniec powiatu łeczyckiego znany z wcześniejszych konfliktów z prawem. W chwili zatrzymania był nietrzeźwy. Wyszło na jaw, że tego samego dnia dokonał jeszcze dwóch kradzieży rozbójniczych, a w styczniu tego roku kolejnej.
Wstępnie wyliczono, że ukradł towary o wartości blisko 1.000 zł. Za każdym razem, kiedy pracownicy usiłowali udaremnić kradzież, sprawca reagował przemocą. Na szczęście, jak dotąd ustalono, nikt nie doznał obrażeń. Za kradzież rozbójniczą grozi kara nawet do 10 lat więzienia. W związku z powrotem do przestępstwa podejrzanemu grozi wyższy wymiar kary. Na wniosek prokuratury sąd aresztował 36-latka na trzy miesiące.
Wideo
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!