Zaraz po żniwach ceny zbóż będą rosnąć i wiele wskazuje na to, że taki stan utrzyma się aż do połowy przyszłego roku.
Jak dawniej wyglądały żniwa?
Kiedyś czas żniw był obwarowany wieloma tradycjami i ludowymi prawami. To była cała ceremonia. Do pracy w polu służyły sierp i kosa. Do pierwszego koszenia ksiądz święcił kosy, a kosiarze ubierali się w czystą odzież, kobiety wiły wianki z ziół i zakładały na głowę. Na polu stawano szeregiem, tyłem do słońca i poruszano w kierunku ze wschodu na zachód, bo wędrówka słońca po nieboskłonie wyznaczała właściwy rytm dla życia – początek i koniec.
Do pracy przy żniwach stawano razem z piejącymi kogutami i pracowano od świtu do południa, potem po odmówieniu modlitwy „Anioł Pański” i godzinnej przerwie, żęto zboże aż do zmierzchu. O zmroku nie należało pracować, gdyż jak wierzono, wówczas można było łatwo paść ofiarą boginek albo topielców i diabłów, które szkodziły zdrowiu i uniemożliwiały wszelkie działania.
wsp. Małgorzata Fudali Hakman
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?