Znów zalało łąki w gminie Łęczyca. Rozlewisko przypomina jezioro ZDJĘCIA

- To są jakieś kpiny. Tak źle, jak ostatnio to jeszcze tutaj nie było. Powodem podtapiania i zalewania łąk przez rzekę Bzurę jest zamulony i porośnięty roślinnością kanał Północny, który od dłuższego czasu jest niedrożny. Ostatni raz czyszczony był w 2018 roku. Czujemy się pokrzywdzeni, ponieważ nasze łąki zalewane są notorycznie. Władza nic sobie z tego nie robi, a przecież to zwykła dewastacja upraw. Ubolewam nad tym, bo około 500 hektarów łąk jest traktowych po macoszemu przez Państwowe Gospodarstwo Wodne Wody Polskie - powiedział nam Grzegorz Góra, radny gminy Łęczyca.

Jak udało nam się ustalić, łąki na tym terenie należą do mieszkańców z całego powiatu łęczyckiego m.in. Krężelewic, Daszyny, Witoni, Wilczkowic, Romartowa czy Gołocic.

- Jeszcze nigdy moja łąka nie była tak zalana. To wygląda jak jezioro. Nie wiem, kiedy wjadę tutaj ciągnikiem, żeby skosić trawę. Nie wiadomo nawet, czy ona po tak długim czasie w wodzie będzie się do czegoś jeszcze nadawać. Prosimy o pomoc. Tutaj też jest Polska, tutaj też żyją ludzie - powiedział nam Tadeusz Wojtera, mieszkaniec Kozub oraz właściciel jednej z zalanych łąk.

Sprawa doskonale znana jest władzom gminy Łęczyca. Na miejsce udała się również gminna komisja, aby sprawdzić, z jakim problemem borykają się właściciele gruntów położonych wzdłuż kanału Łęka-Dobrogosty oraz kanału Północnego rzeki Bzury.

- Zainicjowałem to spotkanie. Problemem jest coroczne zalewanie łąk położonych wzdłuż dwóch cieków wodnych. Rolnicy żyją w niepewności, czy tego roku uda skosić się łąkę i zebrać siano. Na miejscu spisano protokół oraz wykonano zdjęcia zalanych łąk - dodaje Grzegorz Góra, radny i członek komisji.

Jak udało nam się ustalić, Wody Polskie, które mają obowiązek między innymi wykonywać prace nad utrzymaniem właściwej gospodarki wodnej i ochrony przeciwpowodziowej wiedzą o problemie zalewanych łąk w tych miejscowościach. Jeszcze w tym roku zaplanowano przeprowadzanie prac naprawczych na terenie kanału Północnego.

O tej sprawie będziemy Państwa jeszcze informować.