Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gmina Łęczyca. Jeśli oczyszczą rowy przy lotnisku, inne gospodarstwa będą pod wodą?

Redakcja
Fot. Agnieszka Jędrzejczak
Na terenie lotniska w jednostce wojskowej w Leźnicy Wielkiej w gminie Parzęczew planowana jest przebudowa i modernizacja części kanalizacji deszczowej. Władze gminy Łęczyca i rolnicy obawiają się, że inwestycja może przyczynić się do podtopień pastwisk i gospodarstw w pobliżu rowów i rzeki, do których będzie skierowana woda opadowa z lotniska.

- Planowane są duże zrzuty wody do rowów melioracyjnych na terenie naszej spółki wodnej i na ten moment nie wyrażamy zgody na modernizację tego kompleksu. Będą bardzo duże podtopienia - mówi Andrzej Krzyżaniak, prezes Spółki Wodnej Łęczyca.

Inwestycja w jednostce planowana jest na przełom lipca i sierpnia. Inwestorem jest Rejonowy Zarząd Infrastruktury w Bydgoszczy, jednostka organizacyjna resortu obrony narodowej, która zajmuje się rozwojem obiektów wojskowych w całym kraju. Jednostka wojskowa w Leźnicy Wielkiej jest jedynie użytkownikiem tego terenu. Inwestycja w jednostce zakłada przebudowę i modernizację systemu kanalizacji deszczowej od strony północno-zachodniej i północno-wschodniej lotniska oraz rowu melioracyjnego na południowym skraju lotniska.
Obawy są takie, że po oczyszczeniu kanalizacji deszczowej, gdy będzie ulewa, w kierunku Topoli Katowej i Krzepocina popłyną bardzo duże ilości wody. Po przejściu przez te miejscowości woda popłynęłaby dalej odcinkiem rzeki Gnidy do Zianu, mogąc powodować podtopienia w Jankowie, Zdunach, Leźnicy Małej, Wąkczewie czy Wichrowie.

Przyczyną takiej sytuacji jest fatalny stan rowów i rzeki na obszarze Natura 2000, gdzie ochrona środowiska ogranicza wykonywanie jakichkolwiek inwestycji. - Rzeka Zian nie była odmulana przez kilkanaście lat, co powoduje tzw. cofkę z wód napływających do jej głównego biegu. Wojewódzki Zarząd Melioracji i Urządzeń Wodnych w Łodzi przez ochronę przyrody bardzo zaniedbał konserwację i odmulenie głównego cieku - dodaje prezes Krzyżaniak.

Obawiają się nie tylko władze gminnej spółki wodnej i rolnicy, których gospodarstwa i bez tej inwestycji każdego roku są podtapiane. Do modernizacji kanalizacji mają zastrzeżenia też władze gminy. Wójt zaprosił do urzędu między innymi przedstawicieli jednostki w Leźnicy Wielkiej, starostwa powiatowego w Zgierzu i urzędu gminy w Parzęczewie, na terenie której jest płyta lotniska. Niestety nie pojawili się. Przyjechali za to przedstawiciele Zakładu Inżynierii Wodno-Ściekowej Aqua - Project z Bydgoszczy, który opracowuje dokumentację dla inwestycji.
- Naszym celem jest uzgodnienie odprowadzenia wody do naturalnych cieków. Na razie prosimy tylko o rozpatrzenie tej sprawy, a my zapoznamy się ze stanowiskiem gminy - mówią przedstawiciele firmy Aqua--Project.

Pierwsze spotkanie było jedynie robocze, by gmina i sołtysi mogli zapoznać się z planami inwestora dotyczącymi tego przedsięwzięcia. Problematyczna inwestycja, może być jednak korzystna dla gminy. Być może dzięki modernizacji kanalizacji deszczowej na lotnisku uda się odmulić rzekę na terenie wchodzącym w skład Natury 2000.

od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na leczyca.naszemiasto.pl Nasze Miasto