MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Janusz Chomontek przyjechał do Gimnazjum w Nowym Gaju

Redakcja
Gimnazjum w Nowym Gaju
Gimnazjum w Nowym Gaju (gmina Góra Świętej Małgorzaty) odwiedził wielokrotny rekordzista Guinnessa - Janusz Chomontek.

W Księdze Rekordów Guinnessa można znaleźć wiele rekordów Janusza Chomontka w żonglowaniu różnymi piłkami:
- w 1987 podbijając piłkę nożną, pokonał dystans 30 km na trasie z Ustki do Słupska (w czasie 8 godzin i 20 minut)
- pokonał rekord Diego Maradony w żonglowaniu piłką – Maradona doszedł do 7 tysięcy, wynik Chomontka to 35 tysięcy
- pokonał dwukrotnie trasę maratonu warszawskiego o długości 42 km i 185 m, czas przejścia to 8 godzin 30 minut (piłka podczas bicia rekordu, ani razu nie spadła na ziemię)
- w Hiszpanii podczas wystawy Expo przez 16 godzin żonglował piłką w kwadracie 5 m x 5 m
- podczas meczu Polska - Anglia przez 4 godziny 20 minut żonglował piłeczką do tenisa ziemnego
- w czasie trwania programu "5-10-15" podbił piłeczkę ping-pongową 12 tysięcy razy
- pokonał trasę maratonu berlińskiego żonglując piłką - przeszedł 100 km, w czasie 18 godzin (piłka ani razu nie upadła na ziemię)
- 29 lipca 2007 r. w Łobzie pobił rekord Guinnessa w podbijaniu piłki koszykowej. W ciągu 2 godzin 11 minut i 3 sekund podbił piłkę 20 tysięcy 432 razy

Janusz Chomontek zrobił na gimnazjalistach duże wrażenie. Ubierał się, rozbierał i robił pompki nieustanie żonglując różnymi piłkami. Rekordzista przeprowadził krótkie warsztaty i odpowiadał na pytania. Namawiał gimnazjalistów do uprawiania sportu i przestrzegał przed uzależnieniem od alkoholu czy komputera. Na koniec Chomontek rozdawał autografy i podarował piłkę, na której złożył swój podpis.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Świątek w finale turnieju w Rzymie!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na leczyca.naszemiasto.pl Nasze Miasto