Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kaplica na cmentarzu parafialnym w Witoni ma 170 lat. Jaka jest jej historia?

Redakcja
Fot. Agnieszka Jędrzejczak
Historia kaplicy pw. św. Józefa, która znajduje się przy głównej bramie cmentarza rzymsko - katolickiego parafii w Witoni, jest owiana tajemnicą. Pierwsze informacje na jej temat pojawiają się w notatkach sprzed 170 lat. Za datę jej wybudowania podaje się 1844 rok. Kaplica jest wpisana do rejestru zabytków.

- Tak naprawdę niewiele wiemy o kaplicy, historia nie zapisała jej wcześniejszego wykorzystania. Mogło być tak, że odbywały się tam pogrzeby, ale tego nie wiemy - tłumaczy ksiądz Zbigniew Olton, proboszcz parafii św. Katarzyny, dziewicy i męczennicy w Witoni. - Nie wiemy czy powstała z inicjatywy parafian czy proboszcza czy był fundator. Kronika parafialna pisana jest dopiero od lat wojennych, niewiele opowiadają też sami mieszkańcy. Teraz kaplica nie jest wykorzystywana, msze odprawiane są albo w kościele albo na cmentarzu pod gołym niebem. Ale dbamy o nią.

Zabytek łączy w sobie cechy architektury gotyku i baroku, co w latach jej powstawania było rzadkością. Kaplica została wybudowana na planie prostokąta, z dwóch stron otaczają ją przypory gotyckie. Historia kaplicy wiąże się z samym cmentarzem. - Nie spotkałem grobu , który byłby starszy od kaplicy - przyznaje ksiądz proboszcz.

Wcześniej mieszkańcy wsi byli chowani przy kościele, później pojawiła się potrzeba powstania cmentarza i kaplicy, gdzie mogły odbywać się pogrzeby. Niewielu mieszkańców jednak wie, że na cmentarzu pochowany jest tylko jeden proboszcz parafii. Ks. Herman Schmidt zmarł w 1945 r., był założycielem Spółdzielni Rolniczej "Witonianka".

od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na leczyca.naszemiasto.pl Nasze Miasto