Pięć lat temu Tomasz Mackiewicz zdobył szczyt Nanga Parbat. Na ukochanej górze w Himalajach został już na zawsze...
Czapa, Czapkins - to ksywy Tomasza Mackiewicza z racji upodobania do nakryć głowy. Urodził się 13 stycznia 1975 r. w Działoszynie. Jego historia przypomina losy bohatera głośnego ostatnio filmu „Najlepszy” Jerzego Górskiego. Film opowiada, jak narkoman stał się legendą triathlonu. Mackiewicz też zmagał się z uzależnieniem od heroiny. Nałóg dopadł go w wieku 18 lat. Mieszkał wtedy w Częstochowie i wpadł w nieciekawe towarzystwo. Po kolejnych ciągach narkotykowych obiecywał sobie, że już nie wróci do ćpania, ale nałóg był silniejszy. W końcu trafił do ośrodka odwykowego Monaru na Mazurach. Przetrwał detoks, ale kiedy po kilku miesiącach poczuł się lepiej, postanowił wrócić do Częstochowy. I znów się stoczył. Na szczęście znalazł w sobie tyle siły, by wrócić do ośrodka. Po dwuletniej terapii wrócił do żywych.