– Skierowałem pisma do wojewody i marszałka, by podjęli działania, które doprowadzą do udrożnienia Bzury, Neru, Maliny i Moszczenicy – mówi Wojciech Zdziarski, starosta łęczycki.
Najwięcej upraw znalazło się pod wodą w gminie Łęczyca, aż 4 tys. ha. Prawie o połowę mniej w gminie Piątek - 2.5 tys. ha i gminie Świnice Warckie – 2.3 tys. ha. Ponad tysiąc ha upraw zalało w gminie Grabów. Zaś najmniej, według szacunków starostwa, podtopienia dotknęły gminę Daszyna (200 ha), gminę Góra Św. Małgorzaty (350 ha) i Łęczycę (360 ha). Bez szwanku wyszła gmina Witonia.
Koszty akcji przeciwpowodziowej w powiecie oszacowano na ponad 38 tys. 400 zł. Najwięcej na akcję ratunkową wydano w gminie Piątek - 20 tys. zł, w Łęczycy ponad 8 tys. zł, w gminie Świnice Warckie - 6 tys. zł, gminie Góra Świętej Małgorzaty - 2.5 tys. zł, gminie Daszyna tysiąc złotych i gminie Grabów - 900 złotych. W gminie Łęczyca, mimo że najwięcej upraw znalazło się pod wodą, koszty akcji ratunkowej są zerowe. Straty cały czas są szacowane. A uprawy w wielu gminach nadal są pod wodą.
Seria pożarów Premier reaguje
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?