- W księgarni pracuję od 20 lat. Problemy zaczęły się właściwie od pandemii. Wtedy drastycznie spadła sprzedaż, ponieważ zaczęto coraz więcej zamawiać online. Podwyżki cen prądu i gazu także dały się we znaki właścicielom. Dużą konkurencją dla takich punktów, jak nasz są znane markety, gdzie książki można kupić za grosze - powiedziała nam pani Joanna Florczak, pracownica sklepu. - O naszych problemach na Facebooku poinformował nasz klient pan Adam Pakuła. Wspólnie na filmiku zaapelowaliśmy do mieszkańców o wsparcie naszego punktu. Odzew od kilku dni jest naprawdę duży. Wiele osób przychodzi i mówi, że nie pozwoli na zamknięcie naszej księgarni. Bardzo nas to cieszy, dziękujemy.
- Staramy się przyciągać klientów różnymi rabatami i promocjami m.in. tanimi książkami od 5 do 30 złotych. Prowadzimy też fanpage na Facebooku, gdzie na bieżąco informujemy klientów o książkowych nowościach i nie tylko. W naszej ofercie oprócz książek i podręczników mamy także gry planszowe, puzzle, kartki okolicznościowe, malowanki, kalendarze, zeszyty i wiele innych - mówi nam pani Beata Gładysz, pracownica sklepu.
'
W księgarni spotkaliśmy kilku klientów, którzy dowiedzieli się o trudnej sytuacji sklepu i postanowili wesprzeć lokalny biznes zakupami.
- Myślę, że zamknięcie tej księgarni byłoby dużą stratą. Jakiś czas temu zlikwidowano już antykwariat przy ulicy Belwederskiej. Księgarnia w Alejkach jest bardzo dobrze zaopatrzona i pracują tutaj niezwykle kompetentne panie. Zawsze miło tutaj wejść i wspomóc się ich wiedzą. Staram się wspierać takie małe lokalne biznesy - powiedziała nam pani Izabella, klientka księgarni.
Gadżety i ceny oficjalnego sklepu Euro 2024
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
