- Pomysł na osadę rodził się wiele lat, ale dziś jesteśmy na tym etapie, na którym śmiało można myśleć o jego realizacji - mówi Krzysztof Lisiecki, wójt gminy Piątek.
- Dlaczego akurat Piątek? - pyta Halina Szejak vel Żeak, malarka i pomysłodawczyni projektu. - Otóż dlatego, że z każdego krańca Polski jest jednakowo blisko. Dlatego, że dużo ludzi zaangażowało się tu w ideę osady i dlatego, że rejon Piątku jest miejscem ekologicznym oraz znajduje się w samym centrum Polski i Europy, więc skupia energię duchową - tłumaczy artystka.
Inwestorzy chcą stworzyć w glinianej osadzie centrum edukacyjne i centrum sztuki, które skupiałoby artystów i różne formy działań artystycznych. Na działce mają powstać dla gości domki o niecodziennej formie, sala rekreacyjna, restauracja, sala medytacji, amfiteatr na 170 miejsc, 2-kilometrowy labirynt z wikliny, a nawet plaża.
- Osada będzie wykorzystywała takie nośniki energii, jak woda czy powietrze. Chcemy, by była samowystarczalna - mówi Jacek Gałąska, główny architekt projektu.
- Chcemy powrócić do tradycji rzemieślniczej regionu i organizować plenery artystyczne i edukacyjne. Nikt wcześniej nie porwał się na taki pomysł, dlatego nam się uda - dodaje Halina Szejak vel Żeak.
Koszty stworzenia glinianej osady nie są jeszcze znane.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?