Gminna biblioteka w Siedlca może zostać przeniesiona. Mieszkańcy są przeciwni!

O planach dotyczących przeniesieniu Gminnej Biblioteki Publicznej z Siedlca do Topoli Królewskiej (gm. Łęczyca) poinformowali nas mieszkańcy Siedlca. Placówka istnieje tam bowiem od 70 lat.

- Zamkniecie biblioteki to dla nas wielka strata, gdyż jesteśmy bardzo związani z tą placówką. Dwa lata temu KGW w Siedlcu napisało projekt i pozyskało środki na kącik czytelniczy pod biblioteką. Pojawiły się ławki, donice z kwiatami, pergole i stoły. Wszystko po to, aby rozwijać czytelnictwo. Ustawiono także bookcrossing (idea polega na pozostawianiu w wyznaczonych miejscach książek po to, by ktoś mógł je przeczytać). Walczymy o tę bibliotekę. W ubiegłym roku pani sołtys wnioskowała o środki z infrastruktury sołeckiej na remont wnętrza biblioteki. Niestety nie udało się ich pozyskać. (...) Zarówno uczniowie pobliskiej Szkoły Podstawowej im. Orła Białego w Siedlcu, jak i dorośli, wieloletni czytelnicy regularnie odwiedzają bibliotekę, rozwijając swoje pasje i zainteresowania literaturą.- powiedziała nam Aleksandra Jerzmanowska, przewodnicząca KGW oraz Rady Rodziców w SP w Siedlcu.

- Jestem czytelniczką tej biblioteki od wielu lat. Jej zamknięcie to dla nas straszna decyzja. Uczęszczają tutaj nasi rodzice, dziadkowie i dzieci - mówi Paulina Lewandowska, czytelniczka.

Przeciwko przeniesieniu biblioteki jest także dyrekcja szkoły w Siedlcu.

- Jestem za tym, żeby gminna biblioteka pozostała w Siedlcu. Bardzo dobrze współpracuje nam się z dyrektor biblioteki. Dla nas jest to wartość przede wszystkim edukacyjna, ale też kulturowa dla naszych uczniów, nauczycieli oraz całego lokalnego społeczeństwa. Dyrektor tej biblioteki przeprowadza różne konkursy na terenie naszej szkoły, organizuje czytania i zaprasza gości. Z każdej klasy mamy uczniów, którzy wypożyczają książki z tej biblioteki - mówi Wioleta Kostorz-Holek, dyrektor SP w Siedlcu.

O komentarz w sprawie dalszych losów biblioteki poprosiliśmy wójta gminy Łęczyca.

- Budynek jest w średnim stanie technicznym. Nie posiada sanitariatów. Panuje tam duże zawilgocenie, co nie jest dobre dla księgozbiorów. Szacujemy, że remont tego budynku mógłby wynieść 200-400 tys. zł. To nie są małe koszty dla gminy typowo rolniczej. Dlatego też podjęliśmy decyzję o przeniesieniu tej instytucji do Topoli Królewskiej, dokładnie do budynku po dawnym gimnazjum. Posiadamy tam odpowiednie lokale, które nie wymagają zbyt wiele wysiłku, aby przystosować je do działalności biblioteki gminnej. Dementuję każdą plotkę, która mówi o tym, że gmina chce sprzedać ten budynek. (...) Podjęliśmy też taką inicjatywę, że dyrektor tej biblioteki będzie podjeżdżał raz na jakiś czas do Siedlca i zbierał zapotrzebowanie na niezbędny księgozbiór. Będzie on następnie dowożony do mieszkańców. Z biblioteki korzysta obecnie około 200 osób - powiedział nam Jacek Rogoziński, wójt gminy Łęczyca.

Jeśli dojdzie do przeniesienia biblioteki, to budynek po placówce przekazany zostanie sołectwu Siedlec. W budynku mogłaby ćwiczyć Orkiestra Dęta Pruszki, będzie mogła spotykać się tam lokalna społeczność, a także prowadzić spotkania koło gospodyń wiejskich.

- Jestem radnym z okręgu Siedlec. Moim zdaniem trzeba tę sprawę przeanalizować, ponieważ jak wszystko ma to swoje plusy i minusy. Niepodważalną zaletą jest m.in. 70-letnia historia tego obiektu. Minusem są oczywiście finanse. Pomysłem włodarza gminy jest przeniesienie biblioteki. W ostatnim czasie zrobiłem obchód budynku i przedstawiłem to na komisji. Niektóre księgozbiory są zagrzybione ze względu na panującą tam wilgoć - mówi Piotr Nowakowski, radny gminy Łęczyca.

W najbliższy poniedziałek (17 czerwca) odbędzie się sesja Rady Gminy Łęczyca. Tam radni pochylą się nad zmianą Statutu Gminnej Biblioteki Publicznej w Siedlcu. O sprawie będziemy jeszcze informować.