Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Groźba utraty życia, grzywna i odebranie dopłat do produkcji rolnej. Lepiej nie wypalać!

Łukasz Janikowski
Strażacy przypominają o zagrożeniach związanych z wypalaniem traw
Strażacy przypominają o zagrożeniach związanych z wypalaniem traw archiwum/naszemiasto.pl
Jak każdej wiosny niemal każdego dnia strażacy z regionu muszą interweniować przy pożarach łąk i nieużytków. Mimo ponawianych apeli praktyka ta wciąż jest nagminna. Straż pożarna przypomina o niebezpieczeństwach związanych z tego rodzaju pożarami - i grożących za nie konsekwencjach.

Marzec i kwiecień to czas, kiedy dochodzi do największej liczby pożarów łąk i nieużytków. Za ponad 94 proc. tego rodzaju zdarzeń odpowiedzialny jest człowiek. Nadal wśród niektórych rolników panuje przekonanie, że spalenie suchej trawy spowoduje szybszy i bujniejszy jej odrost, a tym samym przyniesie korzyści ekonomiczne. Dużą rolę odgrywają też nieodpowiedzialne zachowania dzieci i młodzieży, która często podpala nieużytki z nudów.

Podpalenia starej trawy są aktami wandalizmu, a w świetle prawa - wykroczeniem. Każdego roku w pożarach takich giną ludzie, często sami podpalacze, ale też przypadkowe osoby. Spalone zostają domy i lasy – ludzie często tracą dorobek całego życia. Podpalaczowi grozi kara aresztu, nagany lub grzywny, której wysokość może wynosić do 5000 zł. Konsekwencje za podpalanie traw mogą tez spotkać rolników ze strony Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa – wypalający łąki gospodarz musi liczyć się z ryzykiem zmniejszenia od 5 do 25 proc. dopłat bezpośrednich, a w skrajnych przypadkach nawet odebrania należnej wysokości wszystkich rodzajów dopłat bezpośrednich za dany rok.

Strażacy przypominają też, że oprócz szaty roślinnej wypalanie traw zabija żyjące na łąkach zwierzęta. Giną zwłaszcza młode pisklęta, nowo narodzone zające i sarny. Umierają one w męczarniach, palone żywcem, bez możliwości ucieczki. Wypalane nieużytki są ważnym miejscem schronienia dla wielu gatunków zwierząt, które tam odpoczywają, żywią się i rozmnażają. Na terenach intensywnie użytkowanych rolniczo wszelkiego rodzaju nieużytki, miedze, śródpolne zakrzaczenia i zadrzewienia są ważnymi szlakami komunikacyjnymi dla zwierząt, pełniąc rolę tzw. korytarzy ekologicznych. Wypalanie tych miejsc drastycznie zakłóca przemieszczanie się zwierząt, dezorientując zwłaszcza młode osobniki. Wypalanie traw i niszczenie przez ogień życia, na każdym szczeblu jego przejawów, powoduje radykalne zachwianie ekosystemu i totalne niszczenie wszelkich mikroorganizmów.

Straż pożarna przypomina tez o śmiertelnym zagrożeniu związanym z pożarami nieużytków. życie w nich co roku tracą nie tylko podpalacze, ale również osoby postronne, a także gaszący ogień strażacy. Pożary nieużytków, z uwagi na ich charakter i zazwyczaj duże rozmiary, angażują znaczną liczbę sił. Każda interwencja to poważny wydatek finansowy. Strażacy zaangażowani w akcję gaszenia pożarów traw, łąk i nieużytków, w tym samym czasie mogą być potrzebni do ratowania życia i mienia ludzkiego w innym miejscu. Może się zdarzyć, że przez lekkomyślność ludzi nie dojadą z pomocą na czas tam, gdzie będą naprawdę niezbędni.

od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na leczyca.naszemiasto.pl Nasze Miasto