WSTYD! Oddawał mocz na pomnik Bohaterów Bitwy nad Bzurą. Sprawę prowadzi łęczycka prokuratura

Niestety, w Łęczycy są osoby, które za pomnikiem Bohaterów Bitwy nad Bzurą piją alkohol i załatwiają swoje potrzeby fizjologiczne. Aby z tym skończyć Straż Miejska w Łęczycy zamontowała w tym miejscu fotopułapkę. Prokurator Andrzej Pankiewicz zwrócił się do strażników o przekazanie nagrań z kamery zainstalowanej przy tym pomniku. Okazuje się, że doszło tam do przestępstwa.

- To nie jest już wykroczenie, a przestępstwo. 29-latek załatwiał potrzeby fizjologiczne na pomnik i spożywał alkohol. Zdarzenia miały miejsce w dniach 21-30 marca. Za znieważenie pomnika lub innych miejsc publicznych urządzonych w celu upamiętnienia zdarzenia historycznego lub uczczenia osoby grozi grzywna, a nawet kara ograniczenia wolności (art. 261 KK) - powiedział nam Andrzej Pankiewicz, szef łęczyckiej prokuratury.

- Cały zgromadzony materiał z monitoringu na bieżąco przekazujemy łęczyckiej prokuraturze - mówi Tomasz Olczyk, komendant Straży Miejskiej w Łęczycy.

Mieszkańcy są oburzeni zachowaniem osób, które załatwiają tam potrzeby fizjologiczne.

- W głowie mi się to nie mieści. Jeszcze rozumiem, gdzieś w krzaki iść, ale przecież to jest centrum miasta i ważny pomnik, który upamiętnia historię Łęczycy. Latem czuć mocz, jak się przechodzi obok pomnika. Dobrze, że straż miejska i prokurator wzięli się za takie osoby - mówi pan Zdzisław z Łęczycy.

Za załatwianie potrzeb fizjologicznych w miejscu publicznym według kodeksu wykroczeń grozi natomiast grzywna do 1 500 zł.

Przypomnijmy, Pomnik Bohaterów Bitwy nad Bzurą wzniesiono ku czci żołnierzy Wojska Polskiego - obrońców ziemi łęczyckiej w czasie Bitwy nad Bzurą we wrześniu 1939 r., mieszkańców pomordowanych w latach okupacji hitlerowskiej oraz żołnierzy Armii Czerwonej i Ludowego Wojska Polskiego, którzy wkroczyli do Łęczycy w styczniu 1945 r.

ZOBACZ TAKŻE: Straż miejska założyła fotopułapkę